Czy podjazd wózkiem spacerowym “pod schodek” może być przyjemnością? Postanowiłem to sprawdzić, ale uwzględniając pełne obciążenie z “zawartością wózka ” czyli ok.20 kg dziecko.
Mieszkasz w mieście? Codziennie mierzysz się z wysokimi krawężnikami? Na swojej drodze spotykasz różnego rodzaju schodki i przeszkody? Znam ten temat z autopsji. Przerabiałem to przez ostatnie lata z czwórką moich dzieci (każde w innym wózku)
Teraz zamieszkałem na peryferiach miasta i myślałem, że ucieknę od problemów z przeszkodami typu krawężnik czy schodek.
Nic bardziej mylnego! Każdego dnia wchodząc i wychodząc z domu mam do pokonania 2 schodki znajdujące się przed wejściem głównym do budynku.
Po dobrych doświadczeniach z wózkiem Maxi-Cosi Oria XXL ( jest na tej samej ramie co Maxi-Cosi Lila XP) ze spokojem podszedłem do tematu. Miękkie zawieszenie i duże terenowe koła dawały radę przy nie jednej przeszkodzie. Teraz poprzeczka wyżej zawieszona, bo “wciąganie” po schodkach odbywało się z obciążeniem ok.20 kg (moja najmłodsza, 4-letnia córka Misia). Duże terenowe koła w połączeniu z systemem zawieszenia, który proponuje Maxi-Cosi w modelu Lila XP, sprawdzają się bardzo dobrze przy pokonywaniu schodów.
Schodek po schodku i z uśmiechem na ustach pokonaliśmy wciąganie po stopniach 🙂 Oczywiście mówię to jako mężczyzna i być może kobiety będą mieć inne opinie w tym temacie.
Chcesz przetestować ten wózek?
Przyjedź do naszego sklepu na ul. Pryzmaty 30 w Warszawie lub kup wózek Maxi-Cosi Lila XP w e-sklepie wozek-spacerowy.pl.
Cały dzień moich zmagań z wózkiem Maxi-Cosi Lila XP na różnym terenie, do obejrzenia na naszym kanale: